Historia Lubelskiej Chorągwi Harcerzy
Początki chorągwi sięgają 23 maja 1989 r., kiedy – rozkazem Przewodniczącego ZHR – powołano Lubelski Hufiec Harcerzy, którego komendantem został Michał Stanowskim. Lubelska Chorągiew Harcerzy powstała już 2 lata później, 19 października 1991 r., a jej pierwszym komendantem został hm. Krzysztof Sieradzki. W skład chorągwi wchodził m.in. Lubelski Hufiec Harcerzy „Baszta”, w który przekształcił się w lutym 1990 r. w Lubelski Związek Drużyn „Baszta”.
W 1994 r. funkcję komendanta chorągwi objął hm. Mariusz Zięba z Tarnobrzegu, a w 1996 r. – phm. Miłosz Trukawka ze Skarżyska-Kamiennej. Zakres terytorialny chorągwi stopniowo się powiększał, dlatego w 1997 r. przekształciła się w Środkowo-Wschodnią Chorągiew Harcerzy, na której czele stanął phm. Wojciech Brykner. W listopadzie 1997 r. do Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej dołączyła Polska Organizacja Harcerska, działająca także na Lubelszczyźnie. Wtedy też ks. Tomasz Saczewa zainicjował powstanie drużyn harcerskich w Kraśniku, obecnie zrzeszonych w Kraśnicko-Niedrzwickim Hufcu Harcerzy „Leopard”. W 1998 r. komendantem chorągwi został hm. Adam Małysz. Rok później w miejsce zlikwidowanej Środkowo-Wschodniej Chorągwi Harcerzy powołano Lubelskie Namiestnictwo Harcerzy. W lutym 2000 r. funkcję namiestnika objął phm. Krzysztofa Pawluka, natomiast w listopadzie 2001 r. – phm. Konrad Konefał.
20 września 2003 Naczelnik Harcerzy powołał ponownie Lubelską Chorągiew Harcerzy i mianował phm. Konrada Konefała jej komendantem. Od 2005 r. Lubelska Chorągiew Harcerzy włączyła się w organizację kursów Dębowo-Pajęczych. Do dziś „Pajęczarnia” kształci instruktorów dla Lubelszczyzny i całej Polski.
Od 2006 r., dzięki ks. Tomaszowi Bazanowi, na Roztoczu zaczęły powstawać drużyny harcerzy, dzisiaj zrzeczone w Roztoczańskim Hufcu Harcerzy „Żywioł”. W grudniu 2008 r. do ZHR-u przyłączyło się Duszpasterstwo Harcerek i Harcerzy (DHiH): do lubelskiej chorągwi dołączyli harcerze z Polesia (obecnie Poleski Hufiec Harcerzy „Świt”).
Po phm. Konradzie Konefale funkcję komendanta chorągwi pełnili:
- phm. Andrzej Rusek – od 13 marca 2006 r. (rozkaz L03/06);
- phm. Krzysztof Kasprzak – od 10 czerwca 2007 r. (rozkaz LS04/07);
- phm. Krzysztof Ulrich – od 31 marca 2012 r. (rozkaz L3/12);
- phm. Hubert Śpiewak – od 19 lutego 2017 r. (rozkaz L1/17).
Od 24 lutego 2018 r. komendantem Lubelskiej Chorągwi Harcerzy jest phm. Michał Homenda.
Patroni Lubelskiej Chorągwi Harcerzy
Patronem Lubelskiej Chorągwi Harcerzy są „Jaworzniacy” – młodociani więźniowie polityczni lat 1944-1956.
Jednym z „Jaworzniaków” był śp. hm. Roman Śliwczyński, który do końca życia (2013 r.) pełnił służbę w chorągwi. Do dziedzictwa „Jaworzniaków” nawiązuje logo chorągwi.
Kim byli „Jaworzniacy”? Po II wojnie światowej komunistyczny Urząd Bezpieczeństwa likwidowały liczne tajne organizacje młodzieżowe (w tym także organizacje harcerskie), w których działało ponad 6 tys. osób. Jak pisał Jerzy Stokowski ze Związku „Jaworzniaków”: „za przykładem kolegów z Szarych Szeregów, prowadzono akcje małego sabotażu, drukując i rozwieszając ulotki, a niekiedy przeprowadzano również akcje dywersyjne. (…) Reakcja władzy była bezwzględna. Aresztowania, wpadki, często na skutek prowokacji lub «wtyczek». Potem wyrafinowane, trwające wiele miesięcy śledztwo, kończące się groteskowym procesem i karą wieloletniego więzienia”.
W styczniu 1950 r. młodzi więźniowie polityczni (15-21 lat) trafili – jako przymusowi robotnicy – do wzorowanego na sowieckich łagrach Progresywnego Więzienia dla Młodocianych w Jaworznie, gdzie byli poddawani przymusowej indoktrynacji.
„Połowa więźniów pracowała w pięciu kopalniach Jaworznickiego Okręgu Węglowego na najtrudniejszych, zagrożonych wybuchem metanu, pokładach. Spędzali tam nawet do 16 godz., siedem dni w tygodniu: wolne były tylko komunistyczne święta i jedna niedziela na kwartał. Praca pozostałych nie była lżejsza – zatrudnieni w obozowej fabryce więźniowie musieli ładować na wagony kolejowe ważące kilkaset kilogramów elementy betonowe: dzienna norma wynosiła 23 tony na osobę. Resztę dnia zajmowała indoktrynacja – czytanie komunistycznej prasy i słuchanie nadawanych przez radiowęzeł audycji propagandowych” (A. Fedorowicz Przymusowy obóz pracy w Jaworznie, „Polityka” nr 2/2014).
Obóz ostatecznie zamknięto w 1956 r. Więźniowie – nawet po opuszczaniu Jaworzna – byli poddawani represjom: inwigilacji, ograniczeniu dostępu do nauki, nieuzasadnionym aresztowaniom, czy szykanowaniem członków rodziny.